Skup Staroci Ozorków

Kupujemy antyki oraz starocie, profesjonalna wycena rzeczoznawców oraz szybka i komfortowa obsługa. Zamień zbędne rzeczy na gotówkę.

Zapewniamy dojazd do klienta oraz rzetelną wycenę posiadanych przedmiotów.

Działamy na rynku od 10 lat. Skupujemy takie przedmioty jak: aparaty fotograficzne, bagnety, banknoty, biżuteria, figurki porcelanowe, grafiki, gramofony, komiksy, książki, lampy, mapy, medale, motocykle i motorowery z PRL oraz części do nich, monety, mundury (wojskowe, milicyjne, kolejarskie, strażackie itp…), i ich części (czapki, buty, kabury), obrazy, odznaczenia, patefony, płyty winylowe, pocztówki, radia, stare dokumenty (zdjęcia, bony, akcje, mogą być niekompletne), szable, wyroby ze srebra, świeczniki, zegary i zegarki oraz części do nich, znaczki pocztowe, żyrandole i inne.

Zadzwoń: 791 132 916

 

Rys historyczny

Historia miasta sięga początku XV wieku. W 1415 pojawiła się pierwsza wzmianka o małej wiosce położonej wśród trudno dostępnych lasów i bagien, należącej do rodu Szczawińskich, herbu Prawdzic. W 1807, późniejszy właściciel Ozorkowa, Ignacy Starzyński, pragnąc ożywić gospodarczo swoją posiadłość, sprowadza do niej 19 sukienników i farbiarzy z Saksonii. W 1815 liczba ich wzrosła już do 117, podczas gdy Łódź miała ich wówczas 331.

W rok później, w 1816 Ozorków uzyskał prawa miasta prywatnego, co przyspieszyło jego rozwój. W 1821 osiedliła się w Ozorkowie rodzina Schlösserow, przybyłych z Akwizgranu, którzy założyli najpierw nowoczesną przędzalnię wełny, a potem bawełny. W ten sposób Ozorków zapoczątkował rozwój przemysłu sukienniczego nad górną Bzurą, który później rozszerzył się na Zgierz i Łódź, tworząc największy w Polsce ośrodek przemysłu włókienniczego. Ponieważ dla dynamicznie rozwijającego się przemysłu zaczęło brakować miejsca, już w 1820 największe zakłady lokowały się na terenie folwarku Strzeblew. Rosła liczba ludności, która w 1828 doszła do 5669 osób. Miejscowość zamieszkiwała duża populacja żydowska i niemiecka, w mieście wybudowano synagogę i kościół ewangelicki[5] W latach trzydziestych Karol Schlösser zbudował tu największą w mieście fabrykę tkanin bawełnianych o pełnym cyklu produkcyjnym. Po upadku powstania listopadowego miasto przeszło stagnację spowodowaną utratą zamówień dla armii Królestwa Kongresowego, represyjnymi barierami celnymi, rosnącą rolą Zgierza i Łodzi, jak też wypieraniem z rynku tkanin wełnianych przez bawełniane. W 1866, za kolejnego właściciela Feliksa hrabiego Lubieńskiego, Ozorków uzyskał status miasta rządowego, bardziej atrakcyjny dla inwestycji.